Wiadomości

Odpowiedzą za przestępstwa wobec najbliższych

Data publikacji 11.08.2014

Przez weekend tarnogórscy policjanci interweniowali wobec osób, które popełniły przestępstwa wobec najbliższych. Kradzieże oraz zniszczenia mienia były już nie do zniesienia dla krewnych, którzy dotychczas liczyli na opamiętanie swoich członków rodzin. Teraz sprawcy tych czynów odpowiedzą przed sądem.

W piątek wieczorem mieszkaniec Kalet zauważył, że z samochodu zaparkowanego przed domem zniknęło urządzenie służące do prowadzenia remontów. Rzecz wartości 750 złotych została wyjęta w sposób wskazujący, że sprawca miał swobodny dostęp do pojazdu. O zdarzeniu powiadomił policję, która szybko ustalila, że sprawca był syn zgłaszającego, który wykorzystał nieobecność ojca i wyniósł sprzęt z auta, po czym sprzedał w najbliższym lombardzie. Jak się okazło, nie bylo to pierwsze takie zachowanie młodzieńca, jednak dotychczas rodzina liczyła na opamiętanie krewnego. Teraz odpowie za kradzież, za co grozi mu kara do 5 lat więzienia.

W sobotnią noc natomiast w jednym z tarnogórskich mieszkań członek rodziny wszczął awanturę będąc pod wpływem alkoholu. Nie tylko nie pozwolił spać najbliższym ale zaczął demolować meble i sprzęt, który wpadał mu pod rękę. Wstrząśnięci krewni początkowo próbowali uspokoić agresora, to jednak tylko potęgowało wściekłość wandala. 27 - latek nie uspokoił się również na widok policjantów. Mężczyzna został zatrzymany i odwieziony do wytrzeźwienia. Odpowie teraz zarówno za zniszczenie mienia, jak i za stosowanie przemocy w rodzinie. O jego dalszych losach zadecyduje prokurator.

Powrót na górę strony