Święta z nietrzeźwymi kierowcami na drogach
W czasie świątecznego weekendu, policjanci na drogach powiatu tarnogórskiego zatrzymali kolejnych nietrzeźwych kierujących. Jednym z nich był obcokrajowiec. Wszyscy nietrzeźwi kierowcy stracili prawo jazdy, czeka ich grzywna nie mniejsza niż 5 tys. złotych, a nawet 2 lata więzienia.
W czasie świątecznego weekendu tarnogórscy policjanci na drogach powiatu tarnogórskiego zatrzymali kolejnych nietrzeźwych kierujących. Już w wigilię w ręce stróżów prawa „wpadł” 33-letni mieszkaniec Mołdawi, który z prawie dwoma promilami alkoholu w organizmie, jechał swoim oplem przez ul. Korola w Tarnowskich Górach. Mężczyznę zatrzymała drogówka. To nie koniec kłopotów obcokrajowca, okazało się, że miał nieważną kartę stałego pobytu i nie mógł już przebywać w Polsce. Po wytrzeźwieniu i przedstawieniu zarzutów policjanci przekazali go funkcjonariuszom Straży Granicznej. Kolejny dzień i kolejny nietrzeźwy. Tym razem drogówka zatrzymała 29-letniego mieszkańca Dąbrowy Górniczej, który w Kaletach na ul. Tarnogórskiej z ponad 1.5 promila alkoholu w organizmie, spowodował kolizję wjeżdżając do przydrożnego rowu. To nie koniec fali nietrzeźwych. W ostatnim dniu świąt mundurowi udaremnili dalszą jazdę kolejnemu nietrzeźwemu. Tym razem był to 31- letni mieszkaniec powiatu tarnogórskiego, u którego alkomat wskazał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany w Krupskim Młynie na ul. Lublinieckiej. Teraz pijanym kierowcom oprócz tego, że stracili prawo jazdy grozi grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet kara 2 lat więzienia.