Wiadomości

Rozbojarz wpadł kiedy zakłócał sąsiadom ciszę nocną

Data publikacji 06.09.2017

Policjanci podczas interwencji dotyczącej zakłócenia ciszy nocnej, rozpoznali i zatrzymali 30-letniego tarnogórzanina podejrzanego o wymuszenie rozbójnicze. Mężczyzna w jednym z lokalnych barów, grożąc użyciem przemocy skradł 18 -latkowi 350 złotych. Sprawca dzisiaj usłyszał zarzuty. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji. Przestępstwa mężczyzna dopuścił się w warunkach recydywy i może spędzić w więzieniu nawet 15 lat.

Tarnogórscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zakłóceniu ciszy nocnej. Na miejscu interwencji faktycznie było głośno. W jednym z mieszkań stróże prawa zastali kłócącą się parę. W pewnej chwili jeden z policjantów rozpoznał mężczyznę jako podejrzanego o dokonanie wymuszenia rozbójniczego, do którego doszło dzień wcześniej w jednym z lokalnych barów. Wtedy mężczyzna grożąc 18-letniemu barmanowi użyciem przemocy „pożyczył” od niego 350 złotych. Policjant się nie pomylił. Na miejsce interwencji stróże prawa wezwali wsparcie ponieważ 30 – latek z każdą chwilą stawał się coraz bardziej agresywny. Rozbojarz został zatrzymany. Badanie trzeźwości wykazało, że w jego organizmie znajdowało się ponad półtora promila alkoholu. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Dzisiaj usłyszał zarzuty. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji. Przestępstwa, którego się dopuścił dokonał w warunkach recydywy i może spędzić w więzieniu nawet 15 lat.

Powrót na górę strony